Witajcie Kochane w Nowym Roku.
Wszystkiego dobrego Wam życzę i mnóstwa inspiracji:)
Wyszywanie kota idzie dość powoli- skończyłam drugą stronę, ale postępy pokażę w następnym poście.
Dziś chciałabym się z Wami podzielić nowym projektem krzyżykowym, który już planuję:)
Zakochałam się w tych obrazach od pierwszego wejrzenia.
Czegoś takiego szukałam jak zaczynałam przygodę z krzyżykiem, niestety wtedy nie udało mi się nic ciekawego znaleźć.
Inspirację znalazłam na blogu http://agdiablom.blogspot.com/.
Część z Was na pewno zna tego bloga, ja trafiłam na niego 2 dni temu.
Dziewczyna wyszywa pewną zieloną damę- "Zazdrość". I to właśnie ona wpadła mi w oko.
Jestem zachwycona całą serią "7 grzechów głównych" i moim postanowieniem jest wyszyć wszystkie i powiesić na ścianie jako jeden kompletny obraz.
W związku z tym, że jest to mega duże wyzwanie, najpierw muszę dokładnie wszystko przemyśleć i skompletować chociaż część muliny.
Wyszywanie zajmie mi pewnie kilka lat (o ile w ogóle się za to dzieło zabiorę), ale myślę, że efekty będzie tego wart.
Mam nadzieję, że nie okaże się, iż jako początkująca w krzyżykach porwałam się z motyką na słońce i mój projekt zostanie rzucony w kąt do szafy.
Obawiam się też troszkę, że mój program do przerabiania obrazów na krzyżyki, zrobi to jak w przypadku kota- zbyt ciemno. Macie może jakieś rady, aby tak się nie stało??
Sprawdzałam dzisiaj i rozjaśnianie daje marne efekty...
A oto i wszystkie grzechy: