Obserwatorzy

środa, 30 listopada 2016

Diamentowa Envy (2)

Witajcie :)

Jak już wspominałam w poprzednim poście, długie wieczory skutecznie utrudniają mi pracę nad układaniem diamencików, a w ciągu dnia nie zawsze mam czas. Staram się jednak coś dłubnąć chociaż troszkę, bo już oczami wyobraźni widzę obraz na ścianie, a czeka przecież na mnie kolejna "panienka"- Vanity. Chciałabym mieć całą serię, ale zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie :)

A tak wyglądają postępy:



A tu porównanie całości:



środa, 23 listopada 2016

Bieżnik richelieu

Hej :)

Dziś przygotowałam coś, czego bardzo dawno u mnie nie było, a z założenia blog miał być właśnie o tym hafcie:) Mowa oczywiście o moim kochanym, zapomnianym richelieu.
Odkąd poznałam, szydełko,mozaiki diamentowe, krzyżyki i koraliki, richelieu został odstawiony na bok.
Postanowiłam więc przypomnieć się z tą techniką, bo nadal ją uwielbiam, tylko jakoś czasu brakuje na wszystko. Myślę, że teraz częściej będę sięgać do tego haftu, gdyż w związku z krótkim dniem szybko robi się ciemno, a jeszcze nie nabyłam lampy, którą mogę postawić bezpośrednio przy sobie i niestety koraliki, czy mozaika odpadają, bo nie widzę dobrze odcieni i symboli.
Bieżnik, który chcę Wam pokazać zaczęłam już jakiś czas temu, ale później musiał swoje odczekać. Nadal nie ma nawet połowy, ale ważne, że coś się w ogóle zadziało.
Materiał to zwykłe białe prześcieradło, natomiast nitki to madeira.





środa, 16 listopada 2016

Szydełkowy obrus

Witajcie.

Te z Was, które podglądają mnie na FB, już widziały mój obrus :)
Został wykonany filetem i ma ok 140x70cm. Jeszcze nie został zblokowany, ale już wylądował na ławie, co by zobaczyć, czy efekt mi się spodoba.
Różyczki wykonane ze wzoru zaczerpniętego z czeluści internetu, koronka brzegowa również, choć nieco przeze mnie przerobiona, natomiast beżowe elementy wkomponowałam sama, tak, aby pasowały do całości.
W każdym razie dumna jestem z siebie, gdyż z reguły szybko się zniechęcam przy większych projektach, a tu dotrwałam do końca :)







środa, 9 listopada 2016

Dziko, ale pięknie (2)

Hej :)

Dziś nie mam weny, ani zbytnio czasu na mega długie rozpisywanie się, a więc wklejam szybciutko fotki z postępów w pracy nad koralikowym lampartem i zmykam do innych prac :)
Jak widać poniżej doszłam już do pyszczka, więc jest całkiem dobrze.

Miłego dnia Dziewczyny :)




środa, 2 listopada 2016

Diamentowa ENVY (1)

Witajcie :)

W związku z pytaniem Weroniki z bloga: https://ladyveroniquesavage.blogspot.com gdzie kupuję koralikowe zestawy- jest grupa na facebooku "Haft koralikowy" i jedną z administratorek jest Pani Halinka Zych i to ona ma te wszystkie cuda :) W sumie jak sprawdziłam to na dzien dzisiejszy jest ok 1000 różnych wzorów w ofercie, więc gdyby ktoś był chętny to zapraszam do kontaktu z tą Panią :)

Te z Was, które podglądają mojego bloga troszkę dłużej pewno wiedzą, że w którymś momencie miałam "szał" na punkcie HAED-ów 7 grzechów głównych.
Niestety z krzyżykami nie za bardzo się polubiłam. Z resztą widać to, po ilości postów z tą techniką.
Jak mam wenę, to idzie mi szybko, ale przez większość czasu jej brak.
Anielica leży gdzieś w szafie, a już niewiele zostało i jakoś nie mogę się zabrać, a tygrysa robię już prawie 2 lata i też idzie opornie.
Lubię za to mozaiki diamentowe- nie układam tak dużo jak bym chciała, gdyż nie zawsze mam czas, ale robi się je o wiele szybciej. Dlatego też, gdy na Aliexpress pojawiła się wspomniana powyżej seria- to wiedziałam, że muszę ją mieć. Pokazałam obrazy Mężowi i ku mojemu wielkiemu szczęściu zamówił mi 2, bo stwierdził, że cała kolekcja to troszkę za duży koszt i można sprowadzać systematycznie. Wybrałam sobie Envy i Vanity, gdyż te najbardziej mi się podobają.
Zaczęłam od tej pierwszej :)
To prawda, że gdyby wyszywać z oryginalnego wzoru, to każdy szczegół byłby doskonale widoczny, no i jest dużo więcej odcieni, ale mozaika też będzie nieźle wyglądać.
Na zdjęciach szału nie ma, ale jak się patrzy na obraz z pewnej odległości efekt mi się podoba.
Wielkość to 60x40cm.