Pomimo tego całego bałaganu spowodowanego przeprowadzką, znalazłam jednak chwilkę na robótki.
Zaczęłam komplet serwetek kawowych o wymiarach 12x12cm.
A tak wygląda pierwszy etap:)
Serwetek będzie 6 szt.
A teraz coś z innej bajki:) Zapraszam na bloga mojej koleżanki poświęconego makijażowi:
Dziękuję za zaproszenie do oglądania. Ja swoją przygodę z haftem zaczynałam od richelieu i cały czas czuję sentyment. Muszę kiedyś zrobić fotki swoich serwet. A propos nici do takiego haftu to mam u siebie w pasmanterii białą czeską mulinę - świetna, Próbowałaś? http://sklep.magicznyhaft.pl/pl/p/Mulina-biala-czeska/108
Dziękuję za zaproszenie do oglądania. Ja swoją przygodę z haftem zaczynałam od richelieu i cały czas czuję sentyment. Muszę kiedyś zrobić fotki swoich serwet. A propos nici do takiego haftu to mam u siebie w pasmanterii białą czeską mulinę - świetna, Próbowałaś? http://sklep.magicznyhaft.pl/pl/p/Mulina-biala-czeska/108
OdpowiedzUsuńna stronę oczywiście zajrze natomiast jak zauważyłas raczej nie używam białej muliny :-)
Usuń