Obserwatorzy

środa, 17 sierpnia 2016

Mozaikowo

U mnie, jak zawsze po kilku wpisać, nastąpiła dłuższa przerwa.
Uważam jednak, iż jak nie mam weny na pisanie i pokazywanie aktualnych moich prac, to nic na siłę.
Czas, którego nie spędziłam przed komputerem spożytkowałam na wykończenie mozaiki diamentowej.
Zajęła mi ona około 10-ciu miesięcy, ale to dlatego, że zdarzało mi się nie siadać do niej przez 3. Zwłaszcza zimą, gdzie szybko zapada zmrok, układanie mozaiki jest dla mnie ciężkie, ponieważ światło jest niewsytarczające i symbole podobnych odcieni się zlewają.

Obrazek ma 40x50cm, czeka mnie jeszcze oprawa, bo miejsce do powieszenia zarządziła Babcia. :)






10 komentarzy:

  1. Fajna, jest, ciekawy obraz. A jak tam kotek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Kotek krzyżykowy leży i czeka, bo brak mi chęci do niego.

      Usuń
  2. Najważniejsze, że doczekał się finału :)
    Ciekawa jestem oprawy .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprawa będzie minimalistyczna, tzn albo wrzucę go w antyramę, bo mozaiki bardzo mi sie w niej podobają, albo w ramkę o cieniutkich bokach :)

      Usuń
  3. Justynko, ślicznie wyszło :) A blog ma być przyjemnością nie koniecznym obowiązkiem, więc pisz, kiedy masz ochotę :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ewo wiem, że blog ma byc i jest dla mnie przyjemnością, ale zawsze obiecuję sobie, że wpisy będą regularne, a później mi nie wychodzi :)

      Usuń
  4. Cudny obrazek wyszedł :)
    Prawdziwa mozaika :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O wow, widzę, że się zakoralikowałaś i zamozaikowałaś na całego. Super, oby tak dalej bo cudowne prace Ci wychodzą.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)