Obserwatorzy

sobota, 9 maja 2015

Zamkowo

W ostatnią sobotę kwietnia, było tak pięknie i ciepło, że do południa siedziałam na leżaczku, a przy okazji odkryłam gniazdko jeży, ale o tym kiedy indziej, gdyż nie dały się sfotografować.

Po obiedzie zaś postanowiłam zabrać Babcię i pojechać do Żmigrodu.

Znajduje się tam piękny kompleks parkowy wraz z ruinami zamku.
Bardzo mi się tam spodobało, a że nie jest daleko ode mnie- ok 30km- na pewno jeszcze tam wrócę.

Na pierwszy ogień poszły ruiny:






Później nadszedł czas na spacer po parku.
Niby nie wydaje się duży, ale jednak nachodzić troszkę się trzeba:)






Gdzieś w trakcie spacerowania przy niewielkim pomoście widokowym widziałam węża, ale niestety wystawił mi język i schował się zanim zdążyłam włączyć aparat.

Natomiast kaczki dokazywały aż miło:)







Pozdrawiam cieplutko:)

5 komentarzy:

  1. Świetna wycieczka! Kaczuszki bardzo kochane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mówiłaś o wycieczce... ładnie tam. Lubię takie ruiny. Fajna wycieczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana nie mówiłam, bo wtedy były ważniejsze sprawy do obgadania i po prostu zapomniałam z tego całego strachu :(

      Usuń
  3. Ale pięknie :3 mam nadzieje że moja dzidzia będzie kochała zwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)